Palenie shishy to bez wątpienia wspaniała propozycja na wieczory w gronie przyjaciół. Relaks przy muzyce, dobrym jedzeniu i aromatycznej melasie, to bez wątpienia pozytywnie wpłynie na nasze samopoczucie. Warto odpowiedzieć sobie, czy shisha naprawdę ma negatywny wpływ na nasze zdrowie i jak oddziałuje na organizm. Chociaż przez wiele lat naukowcy i lekarze bili na alarm, dziś nie do końca są ze sobą zgodni. Dlaczego? Poznaj tajemnice dostępnych produktów.
Wszystko zależy od wkładu
Jak poprawić jakość palenia shishy i zmniejszyć niebezpieczeństwo? Przede wszystkim wybierając produkty od renomowanych producentów, którzy dbają o klientów z najwyższymi wymaganiami. Przede wszystkim selekcjonują oni swoje produkty, oferując doskonały tytoń lub węgielki. Nie tylko zupełnie odmieni to doznania, ale również spowoduje mniejsze ryzyko zachorowań. Shisha to nie tylko tytoń. To również beznikotynowa melasa, żel, kamienie lub pasta. Warto więc zastanowić się nad takim wyborem, który bez dwóch zdań będzie o wiele zdrowszą alternatywą.
Shisha jako sposób walki z uzależnieniem
Nałogowo palisz papierosy i nie wyobrażasz sobie życia chociaż bez jednego ulubionego mentolowego papierosa pod wieczór? Shisha może okazać się świetnym środkiem do celu. Dzięki niej możesz dawkować ilość tytoniu, który jest dużo wyższej jakości, niż ten w papierosach. Z czasem możesz przejść na melasę bez nikotyny, żel lub pastę. Dzięki temu wykluczysz jeden z najbardziej niebezpiecznych środków. Regularne korzystanie z shishy jest nieco uciążliwe, więc po kilku tygodniach, istnieje duże prawdopodobieństwo, że ograniczysz ilość sesji. Z czasem pozbędziesz się nałogu definitywnie.
Relaks poprawia nasze funkcje życiowe
Pracujemy zbyt długo i prowadzimy zbyt szybkie tempo życia. Codzienna godzina relaksu to niemal obowiązek, by nie tylko nasze ciało oddziaływało w odpowiedni sposób, ale również żeby umysł mógł się zregenerować. Shisha to ciekawa propozycja, lecz nie należy z niej często korzystać. Jedna sesja, raz na miesiąc lub nawet dwa razy w miesiącu nie będzie mieć większego znaczenia dla pracy naszych narządów wewnętrznych – zwłaszcza jeśli wybierasz melasę bez nikotyny, żele lub pasty, które działają dzięki takim substancjom jak gliceryna. Doskonałym przykładem są elektroniczne papierosy, których płyny stworzone są na bazie glikolu i wcześniej wspomnianej gliceryny. W tym wypadku inhalacja jest jednak dużo rzadsza i nie dostarczasz do organizmu nikotyny. Można zatem powiedzieć, że shisha dostarczy dużo więcej pozytywnych, niż negatywnych efektów.